TelAwiw Online

Niezależny portal newsowy & komentarze, Izrael, Arabowie, Świat.

W kategorii: | kwiecień 5, 2014 | 5:22

AKCJA Z ŻAGLOWCAMI

TELAWIW OnLine: Z pozoru niezbyt atrakcyjny wzgórek – leżący z 10 km od miasta Ramle w centralnym Izraelu – nazywa się Tel-Gezer. W roku 1177 odbyła się tam słynna bitwa pod Montgisard, jak krzyżowcy przezywali ten pagórek poprzecinany teraz zygzowatymi polnymi drogami i winnicami z pasącymi się kozami.

@

Z Tel Awiwu wczesnym rankiem bez cholernych korków można dojechać tam w pół godziny. Kilkuset rycerzy, głównie Templariuszy rozgromiło w tym miejscu kompletnie z 30 tysięcy islamskich żołnierzy Saladyna. Ten widząc rozmiary klęski przytomnie zrzucił zbroję i uciekł na grzbiecie najszybszego wielbłąda.

Krzyżowców prowadził rzekomo trędowaty małolat Baldwin XIV (Królestwo Jerozolimskie), ale w realu świetne zwyciestwo było dziełem Renalda de Châtillon. Ten znakomity rycerz, bandyta i kobieciarz przybył na ziemie historycznego Izraela z II krucjatą i już nie wrócił do ukochanej Francji.

Zapisał potem na swym koncie m.in. doszczętne złupienie Cypru pod nosem rozwścieczonego Bizancjum – kaskę na tę wyprawę wyłożył, pod tylko lekkim przymusem, patriarcha Antiochii, którego Renald kazał ćwiczyć batem, rany smarować mu miodem i wystawiać na słońce końskim muchom na żer…

Nienawidził muzułmanów jak zarazy; przesiedział się u nich w twierdzy Aleppo 16 lat za rozboje (Bizancjum nie chciało go wykupić…) – zwolnili go potem tylko na złość Saladynowi. W służbie Królestwa Jerozolimy Renald zdobył port Ajla nad Morzem Czerwonym, kojarzący się z Ejlatem, ale to pobliska Akaba.

Kazał sprowadzić potem z Europy żaglowce wojenne, rozebrać na części i przerzucić przez pustynię do Zatoki Ejlackiej – na wielbłądach. Tam je złożyli, zwodowali i rabowali przybrzeżne osady i statki muzułmanskie z pielgrzymami na M. Czerwonym. Głównym celem było zobycie Mekki, ale to się nie udało.

Mało znana akcja z Mekką i żaglowcami na wielbładach zasługuje na film w 3D, choć zmieniłbym zakończenie…Renald de Châtillon w 10 lat po pokonaniu Saladyna pod wzgórkiem – wpadł mu w łapska po przegranej, słynnej bitwie pod Hittin w 1187. Saladyn chyba go nie lubił, bo odrąbał mu łeb mieczem.

@

Po Saladynie w Zatoce Ejlackiej zw. też Zatoką Akaba pozostała „Twierdza Saladyna” na małej wysepce z 200 m od Taby. Izraelczycy nazywali ją kiedyś Wyspą Koralową, a Egipcjanie – po ozdyskaniu tej enklawy w 1989 – przemianowali na Wyspę Faraona. W mojej pamięci zakodował się fakt, że jeszcze w latach 80. przepływało się tam na dmuchanych materacach ze Szwedkami w toplessie.



Reklama

Reklama

Treści chronione