TELAWIW OnLine: Rząd w Budapeszcie – w kolportowanym masowo folderze – określił miasta Londyn, Brukselę, Marsylię, Berlin, Sztokholm i Kopenhagę, jako strefy bezprawia (no-go zone)… Wg ekipy Orbana policja utraciła kontrolę nad tymi aglomeracjami wskutek napływu migrantów. 2 października Węgrzy zdecydować mają w referendum, czy podporzadkować się kwotom migracyjnym dyktowanym przez skretyniałych eurokratów UE.
@ Wszystko byłoby pięknie i dobrze, Mr Orban, ale między racjonalnym sprzeciwem wobec karkołomnego kursu UE i szukaniem oparcia w putinowskej Rosji zieje jeszcze mega STREFA NIEPEWNOŚCI.