TELAWIW OnLine: Szef dyplomacji UK Boris Johnson wezwał dziś organizacje pacyfistyczne do pikietowania i demonstrowania przed ambasadą Rosji w Londynie w proteście przeciw barbarzyńskim bombardowaniom Aleppo. Wyraził zdziwienie, że do wystapień takich nadal nie doszło, choć organizacje te wyprowadzały na początku lat 2.0 miliony ludzi na ulice, protestując przeciwko wojnom w Afganistanie i Iraku. Przyczyna tej powściągliwości jest oczywista, o czym „rozwichrzony blondas” doskonale wie: większość tych pacyfiarzy to lewactwo, które nie będzie przecież występowało przeciw swom dawnym (a może i obecnym) patronom w Moskwie.