TELAWIW OnLine: Powiem na razie tylko na gorąco:
dla wszystkich trzeźwych na umyśle ludzi w zachodnim świecie TRUMP w Białym Domu to sygnał, że nie wszystko jeszcze stracone i globalna równowaga sił może wciąż zostać przywrócona. Zmasowane zwycięstwo Trumpa oznacza, że obamizm (masakryczne zjawisko obejmujące też Europę) jest procesem przelotnym i zostanie przełamany. Przez cały czas po Brexicie miałem wrażenie, że podobny żywioł może wynieść Trumpa w USA. Światowe lewactwo, Iran i inni islamiści skomlą z przerażenia – Izraelczycy są szczęśliwi, a Polacy mogą odetchnąć z ulgą, bo – mówiąc ciut kolokwialnie – Putin Trumpowi nie podskoczy. Krótko mówiąc: JEST DOBRZE