TELAWIW OnLine: Mieszkający w Berlinie na Kreuzbergu dziennikarz Norman Ohler nie może pojąć :), czemu jego książeczka pt. „Der totale Rausch – Drogen im Dritten Reich” (Totalny rausz – dragi w III Rzeszy) stała się w Niemczech hitem…Główna teza: Hitler był absolutnym ćpunem – wiele strategicznych decyzji podejmował naszprycowany metamfetaminą. Ohler w 2004 zrobił w Ramallah „ostatni wywiad z Arafatem” – nie wiem, czym musiał być wtedy naćpany, żeby patrzeć z bliska w ten ohydny ryj; domyślam się za to uprzejmie, czemu „totalny rausz” robi karierę w Niemczech.