TELAWIW OnLine: Równo za tydzień (9 lutego) rusza 67. festiwal filmowy w Berlinie – będący co roku pierwszą imprezą tego typu w Europie (i zarazem najbardziej upolitycznioną, czyli ..zlewaczoną 🙂 – eb). Na czerwonym dywaniku śmignie ostro z parę wysłużonych gwiazd ekranu i nie zabraknie zapewne infantylnych, histerycznych wrzasków pod adresem Trumpa – na czele jury zasiądzie Meryl Streep, zaś wg szefa imprezy Kosslicka „czasy na Zachodzie mamy mroczne”. Wśród kupy najnowszych produkcji ze świata nie zabraknie też jak zawsze „artystycznego kina weteranów europejskich” z wiekopomną „Europą, Europą” Hollandówny, której końcówa wg mnie powinna robić za nieśmiertelne memento przed badziewnym kiczem :). – (wykorzystanie tylko za ew. zgodą serwisu TLV OnLine).