TELAWIW OnLine: Wiodące media w Polsce poświęciły wczoraj ZERO uwagi wizycie dowódcy Cahalu (IDF) generała Gadi Eisenkota w Auschwitz, będącej – jako wymowne ostrzeżenie wobec Persów odgrażających się Izraelowi zagładą „A” – wydarzeniem rangi międzynarodowej. Niejako w symetryczny sposób w Izraelu dziwnym trafem…nikt nie zająknął się nawet ostatnio o sławetnej „akcji żonkilowej” mającej wyrazić głęboką solidarność z powstańcami w Getcie Warszawskim, będącym jednym z głównych etosów izraelskich. Tak to cirka wygląda… – w takiej właśnie wyrafinowanej formule buduje się stosunki między obu starannie wybranymi narodami. Tragifarsa polega też na tym, że patronem etykiety zastępczej 🙂 – kwiatek zamiast Gwiazdy Dawida – jest muzeum POLIN mające z definicji promować stosunki polsko-żydowskie, czyli praktycznie Polska-Izrael, bo inne to tylko kwiatowy pyłek. – (wykorzystanie tylko za ew. zgodą serwisu TLV OnLine).