TELAWIW OnLine: Izraelski premier Netanjahu udaje się wieczorem na 2 dni do Salonik, gdzie rozmawiać będzie z przywódcami Grecji i Cypru o wspólnych szeroko zakrojonych projektach gazociągowych (jeszcze szerzej są te kontakty reklamowane od dłuższego czasu, ale realnych wyników – jak nie było, tak NIMA). Możliwe, że nieco szybciej ruszy projekt budowy w Salonikach Muzeum Holokaustu, w związku z czym BIBI ma ciachnąć jakąś wstęgę…
Większość Żydów z tego miasta została zagazowana przez niemiecki naród poetow, kompozytorów i filozofow; uratowali się tylko ci, którzy akurat fuksem przebywali w TLV, o czym wspominam w książce WŁAŚNIE IZRAEL.
„Rodzajem pomostu między Jaffo a starym centrum handlowym Tel Awiwu jest zbudowana w swoim czasie przez Żydów z Salonik dzielnica Florentin – gdzie w ostatnich latach namnożyło się pełno galerii, butików i fajnych knajp. We Florentin, zwanej dawniej „małymi Salonikami” mieszkali greccy Żydzi, których specjalnie sprowadzono do Tel Awiwu w latach 30., żeby budowali nowy port na północy miasta. Dzięki temu jako jedyni ocaleli z 60-tysięcznej kongregacji w Salonikach, która zgładzona została w Auschwitz”.