TELAWIW OnLine: Niemiaszki dosłownie przechodzą samych siebie w dostarczaniu coraz to nowych dowodów, że chamski antysemityzm nigdy z nich nich wyparował – przybierając jedynie obecnie formę równie syfiastego…antyizraelizmu. Kolejną oznaką tej dewiacji jest najnowsza 26. edycja słownika niemiecko@niemieckiego Duden zawierająca po raz pierwszy niewinnie brzmiące z pozoru hasełko „Israelkritish”.
W potocznej narracji medialno-politycznej w RFN oznacza ono jednak brutalne podważanie prawomocności i demonizowanie Państwa Żydowskiego, porównywanie go do hitlerowskiej rzeszy (czyli rozmydlanie Holokaustu) nawoływanie do wszelkiego rodzaju bojkotów antyizraelskich etc. Rzecz jasna włączenie go do słownika potwierdza niezwykłą jego popularność, tym bardziej, że nie ma przecież w Niemczech żadnych podobnie nienawistnych hasełek wobec nikogo innego na świecie (Chińczyków, Turków, lub nawet KRLD & IS)…