TELAWIW OnLine: Jeśli ktoś łudził się jeszcze co do francuskiego prezydenta Macrona (…), to złudzenia te powinny rozwiać się teraz definitywnie. Wniosek ten nasuwa się po tym, jak skrytykował deklaracje Donalda Trumpa i Benjamina Netanjahu – wyrażające poparcie dla narodu irańskiego usiłującego uwolnić się od krwawej dyktatury mułłów. Wg Macrona – „retoryka ta może doprowadzić do wojny”, co wskazuje, że Francuzy nadal w imię jakichś pokrętnych interesów płaszczyć się będą przed byle islamskim cepem.