TELAWIW OnLine: BTW tematu węgierskiego – cholernie lubię madziarskie salami ze starych osłów z lekką domieszką wieprzowinki :), choć niestety katują te kłapouchy przed ubiciem, żeby mięsko skruszało…Jestem pełnym psychofanem budapesztańskiego metra, najstarszego w kontynentalnej Europie; z sentymentem wspominam pewną krakowiankę, którą odbiłem kiedyś nad Balatonem lokalsowi rwącemu panienki na drewnianą łajbę z wiosłami – pagajowało się do jego rodzinnej winnicy na stoku schodzącym do samej wody. Sześć-siedem lat temu objawieniem da mnie stała się proza noblisty Imre Kertésza (Żyd) i Sándora Márai (nie-Żyd) – naświetlająca heroiczną przeszłość hitlerowską „bratanków”.
@
O sesji wyjazdowej nad Balatonem (…) wspominam nieco gęściej 🙂 w autobiograficznej książce GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU, której elektroniczną wersję postaram się zawiesić na portalu TELAWIW OnLine z okazji 50-lecia marca-68. Jest to jedyna tak naprawdę kompleksowa opowieść o tych czasach w Polsce – o pokoleniu Sixties, które jakby nagle z automatu stało się częścią fantastycznej narracji antykomunistycznej. W serwisie TELAWIW OnLine zamieszczę też podcast z cytatami z „Grup” w wykonaniu A. Ferencego – z programu radiowej „Trójki” nagranego przy okazji I edycji tej książki.