TELAWIW OnLine: No, dobra – zakładając, że Senat i PAD zatwierdzą ustawę o IPN – w Izraelskim Knesecie też zatwierdzą dzisiejszą poprawkę, co potrwa jednak dużo dłużej, bo nic nie dzieje się tutaj z dnia na dzień…Chyba, że mowa o kolejnej wojnie, która sądząc z narastającej lawinowo psychozy i retoryki polityków – może wybuchnąć w każdej chwili. Więc Izraelczycy będą intensywnie zajęci czymś innym przez mgnienie oka, jak sądzę, zaś piłeczkę przejmą organizacje żydowskie w Stanach. Zaś po tej wojnie już na pewno w Izraelu rozpisane zostaną przedterminowe wybory i zapewne w związku z tym ktoś znowu przypomni sobie o tej polskiej ustawie ws. IPN, no i tej nadal nie zatwierdzonej jeszcze antyustawie izraelskiej – w międzyczasie jakiś „Jair Lapid” znowu coś palnie o „polskich obozach” i pod ambasadą Izraela w Warszawie wybuchną jednak zadymy z jakimiś super numerami – nawet jeszcze nie wspomniałem o symetrycznych zadymach…z ludźmi z wyblakłymi numerami na przedramionach pod ambasadą Polski w Tel Awiwie, chyba że w międzyczasie „szaleństwo władzy” w obu Starannie Wybranych Narodach jednak odpuści i dadzą ludziom żyć.