TELAWIW OnLine: Amerykanie zaczęli dziś rano atakować z powietrza pozycje wspieranych przez Rosję bojówek asadowskich i irańskich na wschodnim brzegu Eufratu (tereny roponośne!) – chcąc przegnać je z powrotem za rzekę do Dir A-Zur. Na razie bilans strat jest nieznany. Na początku lutego w podobnych nalotach amerykańskich zginęło tam kilkuset reżimowców oraz najemników rosyjskich z „Grupy Wagnera”.
@ Donaldowi Trumpowi przejadła się najwyraźniej agresywna bufonada przedwyborcza Putina (czwartkowe przechwałki o superbroni „A” + wczorajsze o „stuleciu sukcesów Rosji” na stadionie w Moskwie).
© 2018 Eli Barbur. Wszelkie prawa zastrzeżone.