TELAWIW OnLine: Izraelski min. obrony Liberman ocenia, że nie tyle fanatyczny lewacki antyizraelizm, co względy finansowe stały za fałszywymi relacjami wielkich mediów światowych (CNN, BBC, France24) – z ostatnich wydarzeń na pograniczu Hamastanu. „Na wszystkich kanałach międzynarodowych 90% reklam pochodzi z 57 państw islamskich; kto płaci, ten dyktuje muzykę” – zaznaczył Liberman.
@ Fejkowatość tych „relacji” polegała głównie na tym, iż zorganizowane i w 100% kontrolowane przez Hamas brutalne zadymy i prowokacje graniczne – z użyciem „żywych tarcz” i typowych wizerunkowych bajerów (kobiety, dzieci, kaleki) – przedstawiane były przez wielkie sieci jako „pokojowe protesty”. Zadymy ustały w chwilę po tym, jak wywiad egipski ostrzegł bonzów Hamasu, że w przeciwnym razie zostaną kropnięci… przez Izraelczyków; Hamas przyznał też, że spośród ok. 60 zabitych przez snajperów izraelskich w tzw. krwawy poniedziałek 50 było terrorystami.
© 2018 Eli Barbur. Wszelkie prawa zastrzeżone.