TELAWIW OnLine: Opowiastka rodzajowa z Izraela 2.0…Jerozolimskiemu chasydowi odbywającemu spacerek w zaułkach ortodoksyjnej dzielnicy Mea Sza’arim (Sto Bram) spadła wczoraj późnym wieczorem na łeb belka z jakiegoś dźwigu budowlanego…Na szczęście wzięła go w obroty przybyła błyskawicznie ekipa państwowego pogotowia ratunkowego „Magen Dawid Adom” (Czerwona Gwiazda Dawida). Zaraz też jednak zdesantowała tam druga karetka – z ochotniczego pogotowia „Ichud Hacala” (Zjednoczenie Ratunkowe) – po czym sanitariusze obu stron wzięli się za łby, wyszarpując sobie nieszczęsnego delikwenta na noszach… Brytole z tym ich nieśmiertelnym Monty Pythonem normalnie mogą się schować (!).
© 2018 Eli Barbur. Wszelkie prawa zastrzeżone.