TELAWIW OnLine: Wczorajsze zablokowanie bezumownego brexitu i przedterminowych wyborów w październiku przez Izbę Gmin to poważna klęska Borisa Johnsona. Liczne dziś jednak komenty o jego „politycznej śmierci” i nachalne grzebanie go za życia – razem z Trumpem, Salvinim i Orbanem – to oczywista gruba przesada. Przeciw Johnsonowi razem z lewactwem głosowało też 21 Torysów; pierwsze zatem, co zrobił, to wykopał z tej formacji najbardziej prominentnego z nich – wnuka Churchilla… Wg mnie potwierdza to jedynie, że facet, wbrew pozorom, jest nie tylko inteligentnym i przytomnym politykiem, lecz także twardzielem. Jego styl może teraz pasować wielu Anglikom, co byłoby pomocne w poskramianiu lewackich świrów z Labour i przywracaniu UK do pionu.