TELAWIW OnLine: W stolicy Chile-Santiago trwają od kilku dni niezwykle gwałtowne zamieszki i protesty przeciw wysokim kosztom utrzymania – jest już co najmniej 10 ofiar śmiertelnych w starciach ulicznych i pożarach spowodowanych przez demonstrantów w zakładach odzieżowych i supermarkecie (1500 aresztowanych). Prawicowy rząd skierował do akcji wojsko i po raz pierwszy od czasów reżimu Pinocheta ogłosił stan wyjątkowy. Napięcia na tle ekonomicznym rosną też w innych krajach latynoskich, poza komuszą Wenezuelą m.in. w Boliwii, gdzie lewicujący prezydent Evo Morales ubiega się o…czwartą z kolei kadencję. Najwyraźniej protesty w Ameryce Łacińskiej są zjawiskiem o charakterze przekrojowym, skierowanym zarówno przeciw rządom prawicy, jak i lewicy.