TELAWIW OnLine: Wczorajsze precyzyjne kropnięcie komandira IS Bagdadiego przez Amerykanów podważa w sposób oczywisty wszelkie bezsensowne spekulacje – wynikające z naiwności i ignorancji lub wrogości wobec Donalda Trumpa – o rzekomej „ucieczce USA z Bliskiego Wschodu i zdradzie Kurdów mogącej okazać się precedensem także w odniesieniu do innych sojuszników Ameryki w regionie”.
Likwidacja Bagdadiego leżała jak najbardziej w interesie Kurdów, a towarzyszy temu przesunięcie sił US Army na wschód Syrii (Dir A-Zur), żeby pomóc im w ochronie tamtejszych pól naftowych. Amerykanom mającym teraz znaczne nadwyżki ropy złoża syryjskie są do niczego niepotrzebne – chodzi głównie o to, żeby dochody docierały do Kurdow, co pomoże im w ewentualnym wybiciu się na niepodległość, uniemożliwiając jednocześnie położenie łap na kasie Rosjanom i Asadowi.
© 2019 Eli Barbur. Wszelkie prawa zastrzeżone.