TELAWIW OnLine: Sekretarz stanu USA Blinken
wyrusza po raz szósty od wybuchu wojny na Bliski Wschód – do Saudii i Egiptu – żeby promować karkołomne, wymarzone przez bidenowców, tzw. trwałe zawieszenie broni. Nie wiadomo na razie, czy zawita też do Jerozolimy, bo zdążył właśnie – przy wtórze Borrella i Guterresa – oskarżyć Izrael o chęć „zagłodzenia Gazańczyków” (typowe lewackie bulszity – eb).