WYŁAMYWANIE otwartych drzwi.
TELAWIW OnLine: Bennett w rozmowie z lewackim NYT powiedział, że na jutrzejszym spotkaniu z Bidenem zaproponuje utworzenie koalicji antyirańskiej, w skład której poza USA i Izraelem weszłoby kilka zagrożonych przez Persów krajów arabskich. Widać z tego najlepiej, że jego obecna wizyta w Stanach pozbawiona jest sensu – taka koalicja faktycznie już istnieje w ramach zawartego w ub. roku Układu Abrahama. Jeśli zaś Bennettowi, który 2 miesiące temu sklecił niespójny rząd z 8 partyjek wydaje się, że „photo opem” z Joe Bidenem w Białym Domu uwiarygodni się politycznie, to brzmi to teraz jak czysta kpina.