COŚ SIĘ ZNAJDZIE.
TELAWIW OnLine: W Jerozolimie startuje jutro 33. Festiwal Filmowy, który odpalony zostanie (niestety)… najnowszym gniotem hiszpańskiego Almodovara pt. „Julia”. Zdaje się, że jedynym naprawdę super filmem będzie tam „Paterson” Jima Jarmuscha o kierowcy autobusowym, no i ew. paryska komedyjka „Lolo” Julie Delpy, która nadal jednak kojarzy się głównie z trzema fantastycznymi filmami poza-hollywoodzkiego reżysera R. Rinklatera.