“DJOKO” zadarł z Krainą Kangurów.
TELAWIW OnLine: Serbski tenisista Novak Djokovic, numer jeden na świecie – jest też celebryckim antyszczepem. Dlatego Australijczycy przetrzymują go grzecznie w hoteliku w Melbourne i nie chcą, żeby uczestniczył w lukratywnym turnieju Australian Open.
W marcu ruszają seryjne turnieje w Stanach, gdzie podobnie jak do Australii nie wpuszczają nieszczepionych klientów – sprawa jest oczywiście zasadnicza i „Djoko”, choć najlepiej na ogół grający przy wrogiej publice – będzie raczej musiał wycofać się rakiem.
Inaczej straciłby ogromną kasę. Tymczasem Francuzi (choć Macron zaostrzył właśnie w tych dniach gwałtownie retorykę przeciwko antyszczepionkowcom) otrąbili bezsensownie, że wpuszczą krnąbrnego Serba na turniej Roland Garros (przełom maja i czerwca).
Tragikomiczna w gruncie rzeczy telenowela z Djokovicem na antypodach nabiera coraz większego rozpędu i podejrzewam, że należy się spodziewać kolejnych emocji, bo napędzana jest też opętańczo przez nacjonalistyczny Belgrad ujmujący się za swoim beniaminkiem.
© 2022 Eli Barbur All rights reserved.