GŁĘBOKO GDZIEŚ.
TELAWIW OnLine: Prawie nikt nie mówi głośno o tym, że Unia Europejska i NATO nie mają najmniejszego zamiaru przyjmować Ukrainy do swego grona. Przez prawie dwie ostatnie dekady kolejne administracje waszyngtońskie starały się zakulisowo zablokować wszelką możliwość członkostwa Ukrainy w sojuszu atlantyckim, gdyż nie chciały być w żaden sposób zaangażowane w ochronę tego kraju przed Rosjanami.
@
W zachodnio-rosyjskiej szarpaninie dominuje od początku wzajemna dezinformacja, której sprzyja też powszechny w wolnym świecie upadek mediów głównego nurtu. Zachód demonizuje przy tym bezkrytycznie przekazy wywiadowcze, choć wiadomo, że żadne służby tego typu nie przewidziały w przeszłości rozpadu ZSRR, tzw. wiosny arabskiej lub choćby niedawnej klęski afgańskiej. Joe Biden, grożąc sankcjami i ostrzegając gorączkowo przed inwazją rosyjską, stroi się w piórka obrońcy pokoju światowego, żeby polepszyć swoje notowania we własnym kraju. Tymczasem jednak wg najnowszych sondaży większość Amerykanów ma głęboko gdzieś Ukrainę, a sam Biden zadeklarował już zresztą wyraźnie, że USA nie zamierzają walczyć z Rosjanami. Równie wątpliwa wydaje się kwestia sankcji, które uderzyłyby też obosiecznie w i tak zniżkującą gospodarkę USA, a na to nawet Biden przed wyborami środka kadencji w listopadzie nie może sobie pozwolić.
© 2022 Eli Barbur. All rights reserved.