KAŚKA I WIACZESŁAW
TELAWIW OnLine: Chcę dziś przypomnieć z lekka, że znana z humanitarnych odruchów Katarzyna Wielka po zdobyciu Krymu chciała upchać tam Żydow, żeby odgrodzić się od rozwścieczonych klęską Ottomanów… Po latach Mołotow…chciał utworzyć tam żydowski obwód, ale Stalin wolał Birobidżan.
Dla putinowskiej Rosji Krym to okno na Meditterrane, bez którego nie dałaby rady odzyskać tam roli mocarstwowej. Głównym pytaniem jest oczywiście, czy i kiedy rosyjska napaść na Ukrainę spowoduje globalny nawrót zimnej wojny… – w jakim stopniu rozhuśta dodatkowo islamskie tsunami na Bliskim Wchodzie?
W takim wypadku konflikt izraelsko-arabski stałby się znów, podobnie jak w drugiej połowie XX, jednym z najbardziej zapalnych punktów Wschód-Zachód. Z pewnością nawrót do zimnej wojny odbiłby się też fatalnie na kulejących i bez tego rozmowach atomowych między grupą P5+1 i reżimem irańskim.
Nie dalej jak dziś rano, Teheran podał wstępnie, że dogadał się z Moskwą ws. budowy 2 dalszych reaktorów w Bushehr – czyli Putin bruździ. Okej; dzisiejsza Rosja to nie ZSRR; z drugiej strony, Obama i Europa dają dupy totalnie – nie dziw, że zacząłem przez chwilę bredzić o Kaśce Wielkiej i Wiaczesławie.