Garną się do niego jak kurczaki do kwoki.
TELAWIW OnLine: Wygląda niestety na to, że rosyjski dyplomata Riabkow, który w styczniu prowadził rozmowy z Amerykanami w Genewie, ma rację, twierdząc że „Moskwa wyznacza agendę, za którą podążają USA i tak zwany zbiorowy Zachód”. Wystraszeni przywódcy europejscy pielgrzymują do Moskwy jak grzeczne dzieci; Orban w zeszłym tygodniu, Macron jutro i we wtorek do Kijowa; niemiecki Olaf Scholz jutro do Waszyngtonu, a do Moskwy za tydzień. Zaś Putin tymczasem ściska sobie wylewnie łapkę z Xi w Pekinie.