Macron łypie okiem na Mongolię.
TELAWIW OnLine: Macron, wracając ze szczytu G7 w Japonii wstąpi dziś do wciśniętej między Chiny i Rosję stepowej Mongolii – mając na widoku głównie ogromne pokłady surowców kryjących się nadal płytko pod powierzchnią tego ogromnego i zaledwie 3-mln kraju. @ Tymczasem amerykański kongresman (GOP) Mike Gallagher nazwał pro-chińską politykę Macrona „pożarem na śmietniku” („dumster fire” – termin używany w USA do opisania katastrofalnie złej sytuacji). EB