NA RZEŹNICKIM PIEŃKU.
TELAWIW OnLine: Wczorajsze strącenie rosyjskiego bombowca przez Turczyna potwierdza krakania o nieznośnej lekkości, z jaką konflikt syryjski wylać się może na zewnątrz. Wystarczy np., żeby Ankara utworzyła w Syrii strefę zakazu lotów nad enklawą etnicznych Turków, a Rosjanie wysłali tam wojska lądowe. Putin broni Asada, realizując swoje cele geopolityczne; Erdogan chce wykopać Asada, żeby ustanowić w Syrii rządy islamskie. Zestrzelenie rosyjskiego SU-24 było próbą sabotażu mającego storpedować ew. koalicję Rosja-NATO przeciwko dzikusom IS. Wydaje się jednak, że Turczyn jak zawsze w polityce zagranicznej – przedobrzył strzelając sobie ostrego samobója. NATO, chcąc uniknąć czarnego scenariusza dogada się jakoś z Putinem co do walki z IS, zaś rzeźnik z Damaszku, póki co, pozostanie na stołku, no może raczej pieńku.
WERSJA WIDEO: https://youtu.be/CUyF_98OFUo