ONZ POD OBCASIK.

TELAWIW OnLine: Funkcjonariusze ONZ w Nowym Jorku wyrażają nieoficjalnie obawy, że Donald Trump po objęciu prezydentury faktycznie zamrozi fundusze przekazywane na potrzeby tej organizacji przez USA – w reakcji na grudniową skrajnie antyizraelską rezolucję Rady Bezpieczeństwa dotyczącą Jerozolimy wschodniej i osadnictwa na Zachodnim Brzegu.

@

Nowy szef ONZ Antonio Guterres odbył wczoraj zapoznawczą rozmowę telefoniczną z Trumpem, który jednak nie rozwiał jego obaw…Co więcej: Izba Reprezentantów i Senat Kongresu USA mają w najbliższym czasie ostro potępić skierowaną przeciw Izraelowi grudniową rezolucję Rady Bezpieczeństwa. Przypuszczalnie będzie to ostrzeżenie na wypadek, gdyby ten szacowny organ przymierzał się do kolejnej chamskiej wtopy antyizraelskiej – jeszcze przed przeprowadzką Trumpa do Białego Domu 20 stycznia. Premier Netanjahu oznajmił wczoraj, że należy liczyć się z taką możliwością po tym, jak zbierająca się w Paryżu 15 stycznia „konferencja pokojowa” utoruje ku temu drogę. Mogłaby to zrobić, uchwalając jakieś kolejne absurdy mające wymusić ustępstwa terytorialne na Izraelu i zgodę na utworzenie Palestyny bez żadnych ustępstw ze strony palestyńskiej.