PODSKOKI KONTROLOWANE.

TELAWIW OnLine: „Korea Północna jest pod każdym względem uzależniona od Pekinu, który powinien poradzić sobie z nią szybko i chirurgicznie”. W taki dosyć naiwny sposób Donald Trump, pretendujący do nominacji prezydenckiej Republikanów, zareagował na wieść o kolejnej prowokacji ze strony Pjongjang, tym razem z odpaleniem dziś rano rakiety balistycznej.

@

Wypowiedź Trumpa złożona na gorąco po wystrzeleniu rakiety przez Pjongjang potwierdza, że ten coraz bardziej realny kandydat na prezydenta USA wykazuje w polityce zagranicznej orientację na poziomie przedszkolaka. Niby dlaczego Chińczycy mieliby brać za łeb tłustego kabotyna w Pjongjang, skoro jego ekscesy nie grożą eskalacją wojenną na szerszą skalę. Pekin nie przejmuje się protestami niemal bezbronnej Japonii, a widzi też właśnie, jak Obama oddaje Putinowi pół dawnej Syrii, więc nie pójdzie przecież na jakąś wojenkę na przykład w obronie Korei Południowej. Moja teoria spiskowa jest dosyć prosta: Chińczycy mają dość utrzymywania tego skansenu i chcą przerzucić część kosztów na Japonię i USA – dlatego dają mu z lekka podskakiwać.

WERSJA WIDEO:

https://youtu.be/qlRuffd8uh8