POTEM SIĘ ZOBACZY.
TELAWIW OnLine: Izraelski premier Benjamin Netanjahu oskarżył terrorystyczną hordę islamską Hezbollah (przybudówkę reżimu irańskiego w Libanie), że magazynuje potajemnie rakiety w dzielnicy mieszkaniowej Bejrutu – koło stacji paliwowej, instalacji gazowych i międzynarodowego lotniska. BIBI ostrzegł, że może to odpalić kolejną hekatombę w libańskiej stolicy.
@
W trakcie digitalnego spiczu wyemitowanego w ONZ Netanjahu przedstawił dokładnie lokalizację składów Hezbollahu – posługując się, jak zawsze przy takich okazjach – specjalnymi planszami fotograficznymi. „Tutaj właśnie nastąpi następna eksplozja; powinniście zmusić Hezbollah do usunięcia zagrożenia” – zwrócił się wrost do Libańczyków. Jerozolima od dawna oskarża Hezbollah o przechowywanie broni i utrzymywanie stanowisk wojskowych na obszarach cywilnych, głównie w południowym Bejrucie i w kilkuset wioskach na libańskim południu. Netanjahu oskarżył ONZ o tolerowanie sytuacji, w której Hezbollah bezkarnie traktuje cywilów libańskich jako „żywe tarcze”. Wg niego Iran w najbliższych miesiącach uzbiera dosyć uranu na 2 bomby atomowe, czyli – co już dopowiem od siebie – najpierw „hezbollahy”, a potem się zobaczy.
© 2020 Eli Barbur All rights reserved.