PRECEDENSIK Z SOROSEM.
TELAWIW OnLine: Izrael wyjaśnił oficjalnie, że nie zamierza ujmować się za Sorosem sekowanym na Węgrzech za lewacką agitację pod przykrywką krzewienia wartości demokratycznych. Jednocześnie jednak ambasada IL w Budapeszcie ostrzegła, że nie wolno dopuszczać, aby kampania ta wykorzystywana była przez naziolstwo do siania nienawiści wobec Żydów.
@
Komunikat w sprawie Sorosa opublikowany został głównie po to, żeby nie dopuścić do storpedowania pierwszego tego rodzaju spotkania Netanjahu z członkami Grupy Wyszehradzkiej 18 lipca w Budapeszcie. Wydarzenie to może okazać się ważnym krokiem w kierunku zacieśnienia stosunków Izraela z konserwatywną częścią Unii Europejskiej. Współpraca taka pasuje teraz obu stronom, gdyż Izrael szuka przeciwwagi wobec proarabskiej postawy Brukseli, zaś konserwatyści europejscy cenią Izraelczyków za twardy kurs antyarabski i obronę wartości narodowych. Co się tyczy mistrza Sorosa – sypał kasą na rzecz chybionego układu atomowego z Iranem i finansuje różne lewackie NGO-sy od kreciej roboty przeciw Izraelowi. Nie ma więc najmniejszego powodu, żeby nadstawiać za niego piersi, a w sercu nadzieja, że stanie się to precedensem.