Przyjemny zakątek.
TELAWIW OnLine: Francuzi nie wiedzą, co zrobić z popadającym w ruinę poniemieckim burdelem w podparyskim miasteczku Mesnil-Le-Roi (miejsce pochówku Jerzego Giedroycia). Willa w stylu Art déco, do której prowadzi wąska ścieżka – między Sekwaną i wiaduktem – za okupacji szkopy wyskakiwały tam z Paryża po fajrancie. Lokalsi wahają się: wyburzyć czy urządzić tam muzeum/knajpę/ośrodek rugby?