STAROŻYTNI GLOBALIŚCI.
TELAWIW OnLine: Posłużę się przykładzikiem z zaprzeszłej epoki pasującym do obecnego konfliktu między Izraelem i „Międzynarodowym Trybunałem Karnym” w Hadze (ICC). Zestresowana kobitka z polsko-żydowskiego małżeństwa puszczająca się obłędnie w pierwszym okresie pomarcowej emigracji w Skandynawii i zbluzgana ostro przez ślubnego małżonka, który dorwał ją in flagranti – odpowiedziała wrzaskami pod niebiosa „antysemita”.
@
Podlegający ONZ i finansowany przez kraje unijne „trybunał haski” to jeden z kapturowych organów sądowniczych wykorzystywanych namiętnie przez globalistów i „islamo-lewactwo” do ataków na Izrael i USA. Trump w swoim czasie zagroził im listami gończymi, więc wzięli na wstrzymanie, ale teraz szykują się znowu do sekowania Izraelczyków za rzekome zbrodnie wojenne. Jerozolima na obecnym etapie oskarża tych urzędasów o terroryzm dyplomatyczny i motywy antysemickie, ale jest to zaledwie skrawek góry lodowej. Główny powód nienawiści do Izraela tkwi w czymś innym; nowoczesne, twarde i narodowe państwo żydowskie podważa globalistyczne mrzonki o centralnym zarządzaniu światem przy wsparciu niezależnych od woli wyborców korporacji. Na domiar złego, Izrael to jedyny kraj na świecie mający identyczną, jak 3000 lat temu – lokalizację, język i religię. Starożytni globaliści jeszcze wtedy zielone listki szczypali.
© 2021 Eli Barbur All rights reserved.