ŚWIATOWY (NIE) ŁAD.
TELAWIW OnLine: Zrodzona za Chińskim Murem zaraza koronowa to nie tylko przysłowiowy gwóźdź do trumny komunizmu, lecz także śmierć w kołysce 3 najnowszych fanaberii: globalizmu, europeizmu i klimatyzmu. Ciekaw jestem, czy dopiero na takiej „spalonej ziemi” wykwitnie w pełnej krasie przepowiednia Fukuyamy o końcu historii i wieczystej harmonii.
@
Minie zapewne jeszcze trochę czasu, zanim ogarniemy istotę przemian wywołanych koronawirusem. Wywróci się chyba sporo pojęć w dziedzinie politycznej, ekonomicznej, społecznej i kulturowej. Już teraz błyskawicznie zmienia się perspektywa, wszystko staje się względne – iluzja nowoczesności, wzorce konsumpcyjne, także rozmach technologiczny uważany za klucz do przyszłości. Trudno przewidzieć, czego właściwie ten globalny horror nauczyć nas może o współczesnym świecie, no i o nas samych. Podejrzewam, że zahamowany zostanie pęd wynikający z przekonania, że prawie wszystko już wiemy lub za chwilę się dowiemy. Bez sensu wydają mi się przewidywanka, że wzrośnie solidarność międzyludzka i międzynarodowa. Tak samo o kant d… potłuc można wg mnie toksyczne bajery, że technologie nadzoru pod pozorem walki z zarazą – rozwalą naszą prywatność i przy okazji liberalną demokrację.
© 2020 Eli Barbur All rights reserved.