TELAWIW OnLine: Niewielka Litwa nie przypadkiem stała się w tych dniach

– poprzez zgodę na otwarcie de facto ambasady Tajwanu w Wilnie – najbliższym europejskim sojusznikiem Amerykanów w globalnej konfrontacji z Pekinem. Litwini chcą zapewnić sobie w ten sposób ochronę przed ewentualnym zagrożeniem rosyjsko-białoruskim; mogli zaś spokojnie pozwolić sobie na ten krok, gdyż nie są prawie uzależnieni ekonomicznie od hunwejbinów, jak wiele innych krajów UE.

@ Przykład litewski może zainspirować – czego najbardziej chyba boi się Pekin – kilka innych krajów europejskich, na przykład Czechy, gdzie w październiku władzę przejęli konserwatyści oraz Węgry (jeśli Orban przegra wybory w 2022).