TELAWIW OnLine: Putinowskie bandziory
zaprzeczają jakoby dokonali masakry cywilów na obrzeżach Odessy (co zapewne było typową dla nich reakcją na ostatnie decyzje ogłoszone na szczytach G7 i NATO i porażkę na Wyspie Węży, skąd musieli wycofać się rakiem…). Nikomu oczywiście nie jest teraz do śmiechu – wojna może potrwać jeszcze latami – mimo woli uśmiechnąłem się jednak na wieść, że UKR wygrała już właśnie wojnę z Rosją o mój ulubiony „barszczyk ukraiński” (wpisany hukiem przez Unesco na listę niematerialnego dziedzictwa).