TELAWIW OnLine: UWAGA – Rosja, Turcja i…Iran, uczestniczące w rozmowach w Astanie (Kazachstan)

nad przerwaniem ponad 6-letniej wojny syryjskiej, podpisały umowę wzywającą do ustanowienia tam 4 „stref deeskalacji” (przypuszczalnie Idlib na północy, Homs w centrum, Ghouta pod Damaszkiem i Deraa na południu). Wspierani przez Saudię i in. Arabów zatokowych rebelianci nie chcą jednak o tym słyszeć ze względu na udział Teheranu. Byłby to też poważny problem dla Izraela wykluczającego wszelką obecność perską w pobliżu swoich granic (Deraa), zaś na damasceńskich przedmieściach Ghouta znajduje się lotnisko, gdzie lądują irańskie samoloty z bronią dla Hezbollahu (składy i transporty lądowe z tym sprzętem są celem izraelskich ataków). W obu tych rejonach Izraelczycy chcą więc zachować swobodę działania, żeby nadal torpedować ekspansję irańską, zaś „strefy deeskalacji” z udziałem Persów stanęłyby temu na przeszkodzie. – (wykorzystanie tylko za ew. zgodą serwisu TLV OnLine).