TELAWIW OnLine: W Stanach rozkręca się na dobre,
przedstawiana początkowo jako opera mydlana, afera z nielegalnym bunkrowaniem przez Bidena tajnych dokumentów (w prywatnym garażu i w think-tanku w Waszyngtonie, gdzie miał biuro). Okazuje się, że 6 „poufnych plików” zalegało też w rodzinnej rezydencji Bidenów w Wilmingtonie.
@ Temat jest szczególnie krępujący dla 80-letniego prezydenta chcącego też startować do następnej kadencji w 2024 – przedstawiającego się jako „rygorystyczna alternatywa wobec Trumpa”, który schomikował parę pudeł z tajnymi aktami w swojej rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie. (eb).