UPDATE: Dowódca armii brytyjskiej,
sir Nick Carter zalicza wizytkę w Izraelu, odwiedzając bazy Cahalu (IDF) i wysunięte pozycje przygraniczne. Przypuszczalnie jest to sygnał, że wojskowi w Albionie – w przewidywaniu Brexitu – przygotowują się do ściślejszej niż dotąd współpracy z Izraelczykami (torpedowanej od lat bez sensu przez lewactwo unijne).