UPDATE: Lewactwo (nie tylko we Francji) płonie świętym oburzeniem…
Podczas wczorajszego wiecu wyborczego Zemmoura zadymiarze „SOS Rasisme” pogonieni zostali plastikowymi krzesłami. Taki afront spotkał ich pierwszy raz – „stawka jest ogromna: jeśli wygram, będzie to początek odzyskania najpiękniejszego kraju na świecie” – obiecał zebranym Zemmour.