UPDATE: Monsieur Macron
potwierdził, że zagroził Borisowi Johnsonowi zamknięciem granicy z UK, jeśli wyspiarze nie zaczną walczyć z koroną. BoJo kazał więc zaklinować wszystkie knajpy, za to w zislamizowanej dzielnicy paryskiej Belleville tłumy na bazarze kłębią się po dawnemu.