UPDATE: Turczyn grozi,
że nie będzie tolerował dalszych ataków asadowskich na swoje siły w Idlibie i żąda od migającej się Rosji, żeby wzięła za łeb Damaszek. Wczoraj Erdogan w trakcie wzyty w Kijowie potępił rosyjską aneksję Krymu, dodając, że „ściśle monitoruje sytuację tureckich Tatarów na półwyspie”. Ankara i Kijów chcą zacieśnić współpracę ekonomiczną. Btw, liczba ludności w Turcji przekroczyła właśnie 83 mln.