UPDATE: W Iraku od wczoraj 63 zabitych;
w Libanie wojsko nie daje rady odblokować dróg, są już pierwsi ranni, hezbollahy zaczęły pałkami atakować protestujących. W obu krajach rządy manipulowane są przez Teheran – demonstracje nabierają coraz bardziej charakteru antyirańskiego.