UPDATE: W świetle degrengolady w kinie światowym,
które może się już najwyżej, razem z milionami kinomanów, oglądać nostalgicznie za siebie, z tym większym żalem odnotowuję, że 13 lat temu – 30 lipca 2007 zmarli w odstępie zaledwie kilku godzin: Ingmar Bergman i Michelangelo Antonioni. RiP!