UPDATE: We Włoszech mnożą się
incydenty z afro-arabskimi migrantami domagającymi się stałego prawa pobytu. We Fiumicino pod Rzymem Egipcjanin wdarł się do biura z wyciem „Allah Akbar”, szczując urzędników psem i wywijając japońskimi połączonymi pałami do walki „nunczaku”. Dał nura na dźwięk syren nadjeżdżających radiowozów Carabinieri.