WASHPOST czuje pismo nosem.
TELAWIW OnLine: Wielki tzw. liberalny dziennik amerykański „Washington Post”, który w ostatnich latach (zwłaszcza) diametralnie zmienił skórę na „progresywną” – zaczyna jakby nagle oscylować w przeciwnym kierunku. Pisze dziś: „USA poniosą porażkę, jeśli liberałowie nie zdołają przezwyciężyć pogardy i nienawiści do wyborców Trumpa. Jeśli tego nie rozwiążemy, nie będziemy mieli kraju”.
@ W Izraelu podobny „syndrom nienawiści” istnieje wobec Netanjahu, co przyczyniło się już do paroletniego impasu politycznego. Wg mnie po wyborach 1 listopada Bibi odzyska władzę. Zaś z tydzień później w wyborach środka kadencji w USA Republikanie przejmą znowu kontrolę nad Kongresem, co zwiastować będzie powrót Trumpa do Białego Domu w 2024. (eb).