WZMOŻENIE PODWÓJNE.
TELAWIW OnLine: Incydent z wypacykowanym na duńskiej Syrence napisem „Rasistowska ryba” wydał mi się nawet początkowo śmieszny – w porównaniu z wściekłym rozwalaniem pomników przez zadymiarzy „Black Lives Matter” (BLM). Po namyśle doszedłem jednak do wniosku, że był to w sumie dokładnie taki sam jak tamte przejaw wzmożenia antycywilizacyjnego.
@
„Mała Syrenka” nad Sundem będąca wizualizacją smętnej baśni Andersena o kondycji ludzkiej, podobnie jak autor tej przypowieści – w żadnym wypadku nie mogą być kojarzeni z kolonializmem, rasizmen czy niewolnictwem. Był to więc tylko kolejny bezrozumny atak na jeden z popularnych artefaktów kulturowych – w ramach bliżej nieokreślonego wzmożenia antycywilizacyjnego. Zjawiska tego typu, którym towarzyszyły wybuchy masowego zdziczenia miały też miejsce w XX wieku, zaś obecny kryzys świadomościowy podsycany jest w dodatku bezradnością wobec pandemii koronowej. Nakłada się na to agresywna tępota lewactwa światowego, co odpala z kolei niemal wyłącznie prymitywne odruchy sprzeciwu i przeszkadza w ukształtowaniu się wreszcie stabilnej intelektualnie opcji prawicowej. Dlatego Trump słusznie wymachuje Biblią przed kamerami i urządza rekolekcje pod wykutymi w skale rzeźbami Mount Rushmore.
© 2020 Eli Barbur All rights reserved.