ZAMORDYZM ŚWIĘTOSZKÓW.

TELAWIW OnLine: Pod koniec ramadanu 31 maja  Arab usiłował zadźgać 2 Izraelczyków – nie dał rady i przypłacił to życiem – w swoim serwisie nazwałem go „zdziczałym Arabem palestyńskim”, co Facebook uznał za „naruszenie standardów społeczności” i zaserwował mi bana do końca czerwca. Nie był to oczywiście skutek działania jakiegoś mitycznego algorytmu, lecz „czynnika ludzkiego”, który dostał cynk od lewackiego kapusia (…).

@

Główny problem z kabotyńskim banem polega  na tym, że kryje się za nim typowo lewacka narracja polityczna ściemniająca rzeczywistość. Sprawcami nożowniczych ataków na cywilów w Izraelu nie są jacyś wyimaginowani bojownicy o słuszną sprawę, lecz zdziczali Palestyńczycy motywowani wściekłą nienawiścią etniczno-religijną. Nie da się w pełni skutecznie zwalczać terroru islamskiego – zagrażającego przecież nie tylko Izraelczykom – bez ścisłego zdefiniowania i nazywania po imieniu tej zarazy. Fałszywki uprawiane pod pozorem poprawności politycznej to nic innego, jak mutacja cenzury politycznej stosowanej dawniej przez opresyjne reżimy komunistyczne. Nie bez powodu Donald Trump oskarża social media o dławienie poglądów konserwatywnych, a władze federalne wszczęły teraz śledztwo ws. praktyk monopolistycznych tych świętoszków.

 © 2019 Eli Barbur All rights reserved.