ZŁOWROGIE CIENIE.

TELAWIW OnLine: Potajemne kontakty, które doprowadziły do zawarcia sojuszu wojskowego USA-UK-Australia (AUKUS) – mającego hamować bezprawną ekspansję chińskich hunwejbinów na Dalekim Wschodzie – prowadzone były od paru miesięcy za plecami eurokratów i wyjęte były jakby z opowiastek Johna le Carré. Nagłe odtajnienie tego paktu ma też oczywiście na celu przykrycie wpadki prestiżowej USA w Afganistanie.

@

Nowe porozumienie przewidujące wyposażenie Australii w atomowe okręty podwodne uchronić ma na dalszą metę ten pustawy kontynent przed łyknięciem w przyszłości przez Pekin, a już teraz wyspiarski Tajwan, na który hunwejbini całkiem jawnie ostrzą kły. Jest to zarazem potwierdzenie sygnalizowanego jeszcze za kadencji Trumpa przesunięcia preferencji strategicznych USA z Bliskiego na Daleki Wschód – właśnie wskutek nieokiełznanych apetytów Pekinu. W ramach tej strategii Trump pomógł Bibiemu Netanjahu sfinalizować przed rokiem Układ Abrahama, czyli skierowaną przeciw Iranowi koalicję izraelsko-arabską, umożliwiającą redukcję zaangażowania wojskowego USA w tym regionie. Pod naciskiem Waszyngtonu do sojuszu przyłączyć się mają też wkrótce Saudowie, którzy dotąd wspierali go tylko zakulisowo. Amerykanie zmusili już nawet w piątek opornego Bennetta, żeby piał hymny pochwalne ku czci Układu Abrahama, choć kojarzy mu się on chyba głównie ze złowrogim cieniem Netanjahu.

© 2021 Eli Barbur All rights reserved.