TELAWIW OnLine: Duńczycy nadal migają się od wyjaśnienia charakteru wtorkowego zamachu pod Kopenhagą, choć postrzelony w głowę 43-letni policjant zmarł w szpitalu. Wiadomo tylko, że zatrzymany krótko po tym mordzie „szaleniec” ma za sobą odsiadkę za kratami i posłużył się skradzionym pistoletem. Władze przebąkują więc, że należy dawnym przestępcom ograniczyć dostęp do broni i przydałaby się jakaś nowa „akademia policyjna”, ale nie bardzo jest skąd wytrzasnąć na to kasę…